Kuba, dzielny mały chłopiec, mieszkał w wiosce u stóp góry. Pewnego dnia, tuż po ulewnym deszczu, pojawiła się najpiękniejsza tęcza, jaką kiedykolwiek widział. Kuba postanowił poszukać jej końca.
Wyruszył w podróż przez łąki, wzgórza i lasy, aż dotarł do szczytu góry. Tam znalazł tęczę, którą można było dotknąć. Kiedy się jej dotknął, poczuł, jak otaczają go wszystkie jej kolory.
Zaczęły go unosić, a on bawił się wśród kolorowych obłoków. Nawiązał przyjaźń z chmurkami, które z radością tańczyły z nim.
Kiedy nadszedł czas powrotu, tęcza delikatnie opuściła Kubę na ziemię. Wszyscy w wiosce podziwiali opowieść o jego przygodzie i obiecali, że będą doceniać piękno tęczy.
Kuba zasnął tej nocy, śniąc o przygodzie w objęciach tęczy, wiedząc, że magiczne cuda czekają na tych, którzy mają odwagę je poszukiwać.