Dawno, dawno temu, w krainie, gdzie słońce i księżyc świecili jaśniej niż gdziekolwiek indziej, mieszkała mała dziewczynka o imieniu Maja. Słyszała ona legendę o śpiewającym księżycu, który miał spełniać życzenia.
Jednej nocy, Maja udała się na polanę, by wysłuchać śpiewu księżyca. Usiadła pod wielkim dębem i zaczęła wsłuchiwać się w nocne dźwięki. Nagle, usłyszała niesamowicie piękną melodię, której dźwięki zdawały się płynąć prosto z księżyca.
Maja zamknęła oczy i z całego serca życzyła sobie, by jej rodzina zawsze była zdrowa i szczęśliwa. Kiedy otworzyła oczy, zobaczyła niezwykły blask, który otaczał jej dom.
Od tamtej pory, każda noc była pełna radości dla Mai i jej rodziny. Dziewczynka zrozumiała, że prawdziwe szczęście płynie z miłości, którą obdarzamy najbliższych, a śpiew księżyca był przypomnieniem tej cennej lekcji.